Może nie widać czym…ale się zmęczyłem. Jadę z dziewczynami odpoczywać. Jak na razie całą energię pochłania naprawa auta. O naprawianiu czegokolwiek mówił nie będę. Jakiś taki rok naprawiania chyba jest w tym roku. O 19 mam odebrać auto…zobaczymy czy jakaś jeszcze niespodzianka mnie czeka. Ale gdybym nie czekał nie napisał bym niczego – tak?:-)
Jadę. Jak wrócę to będę.
Pozdrawiam wszystkich.
wcześniejszy wpis
następny wpis
Dodaj komentarz