Pewnej niedzieli,kiedy temperatury powietrza nie były już normalne … pojawili się Oni.Miałem nadzieję że tym razem nie będzie problemów z autami…jednak się okazało że technika potrafi być głupia,czasem nawet bardzo. Znam takich którzy wyśmieją mnie za te zdjęcia z PM usiłującą odpalić tego wielkiego Jeepa kablami i powiedzą … gdzieś już to widziałem,jednak okazuje się że życie potrafi być przewrotne i nie dać zbytniego wyboru.I weź nie zrób takiego zdjęcia skoro faktycznie owo bydle postanowiło nie uruchomić się…koniec rozpisywania się dlaczego.
Piękna para – piękna pogoda – zrobiłem co w mojej mocy aby zdjęcia oddały to co działo się przez te parenaście godzin spędzonych wspólnie. Sam nie mogę się doczekać ich w albumie..a albumy w drodze.Więc jak się nie ma co się lubi..ogląda się to co jest:)
Dodaj komentarz