Ciągle coś się dzieje…

Czołem,

Fakt iż niewiele dzieje się na tym blogu ostatnimi czasu mnie smuci. Doszło do momentu kiedy czas sobie jasno powiedzieć – Facebook czy blog? Trudno to pogodzić.

Niewątpliwie Facebook ma większą siłę przebicia niżeli ten blog. Ale mam zamiar to trochę poprawić.

Ostatnimi czasy fotograficznie trochę się dzieje. Fotografia produktowa…ale też dzieci. Dzieci są fantastyczne acz wymagają dużo cierpliwości. Moje dziewczyny mają już mnie serdecznie dość – kiedy widzą mnie z aparatem słyszę ” tato, znów?”. Jedynym sposobem jest…przekupstwo. Wszelkiego rodzaju przekupstwo.  I tak oto od najmłodszych lat dzieci uczą się korupcji i korumpowania. No ale cóż..takie czasy 😉

Poniżej kilka śnieżynek.